jak część z Was wie, wybieram się do szpitala na zabieg/operacje(niepotrzebne skreślę, jak już będę po)
I tak okrutna niedziela jest już coraz bliżej:( Stres już mnie dopadł a wątpliwości nękają nocami,aczkolwiek,jak trzeba to trzeba.Trzymacje kciuki,Towarzysze niedoli:)
Chciałam,więc pożegnać się na dłuższą chwilkę,bo tak do końca nie wiem, jak długo pozostanę niedyspozycyjna i nieobecna...
TĘSKNIJCIE WIĘC, WY LENIWE CZŁOWIEKI !!! :) |
Tam pewnie będę szybciej dostępna:) Ale na zdjęcia w mojej super - extra- mega- wypaśnej szpitalnej"Pidżamce" nie liczcie!:)
Miłego weekendu i następnego Tygodnia!
-Truskawkowa Mery:)
Ps. nie zapominajcie trzymać kciuków i tęsknić, bo król Julian "paczy"
Darling Ty wiesz, że jestem z Tobą! Trzymaj się i wracaj szybko prędko ;) czekam na wieści. podpisano tęskniący kaprysek ;p
OdpowiedzUsuńMuszę wrócić prędko bo w szpitalu nie dają kawy...:D
Usuń;)kawoholiczko ;p
Usuńtrzymam kciuki i już tęsknię ;*
OdpowiedzUsuńwszystko będzie ok! mam nadzieję, że wkrótce to nas wrócisz :)
powodzenia i zdrowia! ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia ! :) oczywiście trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńTym Julianem, to mnie nastraszyłaś! Czekam na Twój powrót, zdrówka mała! :*
OdpowiedzUsuń