Po pierwsze zapach. Nie wiem czy ktoś z Was kojarzy jak kiedyś pachniał klasyczny Dove ( parę lat temu zmienili formułę i pachnie już nieco inaczej). Też żel pachnie dokładnie ton w ton, kropka w kropkę jak stary, poczciwy, klasyczny DOVE. Obudził we mnie wiele emocji i pozytywnych wspomnień:) - Tak, zwykły żel pod prysznic:)
Po drugie- ze względu na małe opakowanie zabrałam go ze sobą do szpitala. Ogólnie jestem okazem zdrowia, natomiast w miejscach publicznych typu baseny, szatnie, toalety zawsze łapałam jakieś infekcje różnej maści. Bałam się pod tym względem właśnie szpitala. Wg producenta, ten żel jest właśnie do takich sytuacji stworzony i u mnie dokładnie w ten sposób się sprawdził. Żadnej infekcji, żadnych wysypek i dodatkowych części ciała ponad stan:)
Sam żel jest dosyć wydajny jak na tak niewielkie opakowanie. Ma konsystencję "kisielu" i naprawdę fajnie się go używa.
Czy sięgnę po następne opakowanie? Powiem szczerze - tylko jeśli będę musiała korzystać z publicznych łazienek - więc nieprędko:) Na codzień wolę standardowe żele Isana lub Balea. Daję mu 4,5/6pkt.
Ciekawa jestem jakie są Wasze odczucia na temat tego żelu?
Miłego dnia,
Truskawkowa Mery
U mnie on leży nieotwarty i nawet mnie nie kusi. Wolę sięgać po pięknie pachnące specyfiki do kąpieli. A że mam skórę mało wymagającą, to specjalistycznych żeli używać nie muszę :P
OdpowiedzUsuńDo szpitala spełnił swoją rolę
Usuńnigdy nie miałam tego żelu, ale kusi mnie ten łudząco podobny zapach do klasycznej wersji żelu Dove .. ;)
OdpowiedzUsuńtak to jest dokładnie to!
UsuńHmmm ja nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że jest on do buzi, a nie ciała. Mam go na wannie, ale jeszcze nie używałam. Teraz muszę kupić coś do mycia twarzy skoro to ono jest do ciałka ;(
OdpowiedzUsuńwiesz, nigdy nic nie wiadomo,skoro płyn do higieny intymnej nadaje się do włosów...
Usuńhej u mnie używa ga mój facet więc jak skończy to mi powie co myśli :)
OdpowiedzUsuńchętnie poczytam:)
Usuńoo kurde nie widziałam tego nigdy...:)
OdpowiedzUsuń