,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Pytania:
1. pies czy rybki?
Zdecydowanie pies - rybki są totalnie niekomunikatywne:)
2. ulubione perfumy?
Puma srebrna( niestety już jej nie produkują:( )
3. frencz czy kolor?
Ajajajaj , chyba i to i to.
4. drewniana czy plastikowa biżuteria?
Drewniana - zawsze można jej użyć do samoobrony:D
5. kolor czy Back&white?
Kolor:) bo trzeba ubarwiać sobie życie:)
6. komedia romantyczna czy horror?
Komedia- zdecydowanie!
7. kino czy zakupy?
Kino - Zakupy to ZUOOO. Doprowadzają portfel do depresji. Jest taki smutny.
8. smartfon czy telefon?
Telefon, bo smartfon=technika, a ja słabo ogarniam nowinkowo-techniczne cuda:D
9. Kurtka czy płaszczyk ?
Kurtka!
10.Youtube czy Blogspot?
Blogspot:)
11. Twoja pasja
Makijaż, manicure, ale też uwielbiam Handmade-w szczególności Scrapbooking i Cardmaking. No i kocham gotować:)
Ja nominuję:
I moje pytania:
1. Ulubiony podkład?
2. Eyeliner żelowy czy w pisaku?
3. Buty płaskie czy na obcasie?
4. Książka czy film?
5. Jazda samochodem czy autobusem?
6. Kosmetyki naturalne czy z sieciówek?
7. Twój przepis na lśniące włosy?
8. Masz zwierzęta?
9. Co lubisz w blogowaniu?
10. Lubisz zakupy?
11.Największe marzenie?
A teraz czas na drobne ogłoszenie parafialne: Dziewczyny w Naturze przecenione są wszystkie kosmetyki KOBO, wiele aż o 75%. Ja weszłam dziś do naszej Natury przypadkiem i szminkę Kobo kupiłam za ok 4 zl, i 2 cienie po 5 zl sztuka. Podobno jest tak we wszystkich drogeriach Natura ze względu na nadwyżkę Kobo w magazynach. Terminy ważności są długie,więc super! W kluczborskiej Naturze na pewno jest. Żałowałam, że nie mam przy sobie więcej kasy, bo poszalałabym bardziej:)
Pozdrawiam,
Truskawkowa Mery!
ooo dziękuję za przydatną informację :) no i za niminację :) :*
OdpowiedzUsuńkochana pokaż te cienie... szkoda , że ja zaniemogłam i nie moge odwiedzić naszej kluczborskiej natury :( a chetnie bym zaszalała...... :(
OdpowiedzUsuńdzięki za cynk, z pewnością się wybiorę:)
OdpowiedzUsuń