Na Opolskim Spotkaniu Blogerek otrzymałam Body Scrub. Coconut Cream Pie firmy FENNEL.
Jak tylko zerwałam folię ochronną powalił mnie na kolana zapach tego Peelingu. Słodki, kokosowy i idealny na zimę, który na myśl przywodzi smaczny deser. Jak wspomniałam Peeling miał pod nakrętką folię zabezpieczającą co bardzo cenię.
Informacje od producenta znajdziecie [tu] Teraz czas na moją opinię. Czy pozostałe cechy zachwycają mnie równie mocno co zapach?
Jeśli chodzi o strukturę, nie jest to najmocniejszy zdzierak, ale według mnie fajnie ściera martwy naskórek, skóra jest po nim gładziutka. Zauważyłam też, używając po nim kremu czy balsamu o wiele lepiej i szybciej się wchłania.
Jeśli chodzi o konsystencję dobrze się rozprowadza i na sucho i na mokro, choć osobiście jestem zwolenniczką peelingu na mokro.
Co do zapachu, to jak już pisałam, cud, miód, malina. Pachnie baardzo słodko.
Opakowanie jest plastikowe, estetycznie wykonane i przechowuje w sobie 300g produktu:) Łatwo z niego nabierać peeling. Nic nie ginie, nie zostaje, nie wypada, dzięki temu wydajność jest całkiem niezła.
Jeśli chodzi o cenę, orientowałam się, że jest to ok. 35 zł. Nie jest to mało, ale osobiście lubię sobie urządzać w domu,małe SPA i raz na jakiś czas lubię wydać na takie rzeczy trochę więcej pieniędzy.
Stał się moim ulubieńcem zwłaszcza przy wszelkich zabiegach na dłonie. Świetnie je przygotowuje do dalszych działań. Po użyciu pozostaje coś jakby ochronna warstwa na skórze, ale nie jest ani lepka ani tłusta. Podoba mi się to:)
Więc jak widzicie, produkt mnie zachwyca i na pewno za jakiś czas do niego wrócę:)
Ps. Jak zwykle mały bonus paznokciowy:) Tym razem hybryda, która wykonałam nie na swoich rękach.
Przy okazji dodam, że skorzystałam w Dnia Darmowej Dostawy i zamówiłam jeszcze jeden lakier hybrydowy, na pewno za jakiś czas pojawi się tu w ciekawej stylizacji. Na chwilę obecną moja kolekcja liczy 11 kolorów:)
Pozdrawiam,
Truskawkowa Mery!
Ja też lubię hybrydowy manicure ;) Zapach musi być bajeczny, ja dostałam balsam o zapachu plumerii -boski ! ;)
OdpowiedzUsuńno odkąd zaczełam to też jestem wielką fanką hybryd za ich połysk i trwałość:)
UsuńMmm, chętnie bym tez peeling...liznęła ;P
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę zostało:) ale co prysznic muszę się powstrzymywać żeby go nie pożreć:D
UsuńPiękne paznokcie!!! śliczne :)
OdpowiedzUsuńPeeling świetnie się zapowiada, choć cena raczej średnia ;)
ten peeling jest smaczny huehuehe zjadłabym jakby był jadalny :) zapraszam do siebie :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńzapach powalił nie tylko Ciebie, ja coraz bardziej zakochuję sie w mojej plumerii :)
OdpowiedzUsuńpazurki świetne
musi byc mój zaraz go wpisze na listę życzeń... kocham wszystko co kokosowe :)
OdpowiedzUsuńpiękne pazurki robisz:)
OdpowiedzUsuńPiękny mani:) Poza tym uwielbiam kokosowe kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach kokosa, więc na pewno by mi się spodobał ten peeling :)
OdpowiedzUsuń