Pogoda za oknem, wystawy sklepowe, piosenki w radiu, zapachy żywych gałązek - to wszystko nastraja świątecznie. Mnie, w każdym bądź razie, baaaardzo.
W naszym domu nieustannie palą się wieczorami świeczki:)
Stroiki już goszczą w każdym pokoju:)
Postawiłam dziś też już na świąteczne paznokcie. Jestem spokojna, że do Świąt wytrzymają, bo co hybryda to hybryda:) Inspirowałam się troszeczkę ostrokrzewem, choć w nieco innej kolorystyce:) Wzór zrobiony jest na "frenczu" bo wzorek robi już wystarczająco dużo na paznokciu:)
Podoba Wam się?
Pozdrawiam,
Truskawkowa Mery:)
u mnie też już świąteczny wystrój jest :) a paznokcie bardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńprześliczny świąteczny wzorek :)
paznokcie super! jestem ciekawa czy ja znajdę czas żeby sobie czerwone hybrydy zrobić. Niestety u mnie pogoda raczej marcowa przez co świąteczny klimat znikł ;(
OdpowiedzUsuńNajczęściej używam Molona i z tych lakierożeli jestem bardzo zadowolona. Mam kilka lakierożeli innych (tańszych firm), ale są straszne i co najgorsze ich konsystencja nie pozwala na ładne nałożenie ;/ A Ty jaką firmę preferujesz ?
UsuńŚwietny wzorek na pazurkach :) bardzo ładny, świąteczny :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszły pazurki ;) Ja pewnie zrobiłabym na zielonym, bo lubię takie mocne akcenty, ale u Ciebie frencz to strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki:) ozdoby również:) szaliczek doszedł?
OdpowiedzUsuń