Pamiętacie moje postanowienie Noworoczne o dbaniu o zdrowie?
Otóż postanowiłam wreszcie pójść z moją pryszczopaszczą do Dermatologa.
Już w drodze wyobrażałam sobie wizytę, zlecone badanka, tysiąc pytań do, a potem specjalne "medykamenty" przygotowywane w Aptece.- Dokładnie tak, jak kiedy wcześniej chodziłam do dermatologa... No coż... wyobrażenia mi się troszkę rozminęły z rzeczywistością...
Pani Dermatolog tylko zerknęła na "wykwity", zadała ledwie kilka pytań i stwierdziła, że wszystko jest winą rozszalałych hormonów. Zapisała Tetralysal i Epiduo oraz poradziła przestawić się na pielęgnację kosmetykami Cethapil. Powiedzmy, że kuracją antybiotykową nie byłam zachwycona, bo wogóle, że tak to ujmę, jestem chowana bezantybiotykowo. Antybiotyki w moim marnym życiu brałam 3 razy(raz kuracja tygodniowa, 2 razy kuracje 3dniowe) i za każdym razem wiązały się z efektami ubocznymi róznej maści. O czym naturalnie wspomniałam p. Doktor. Ale,że decyzji nie zmieniła, pomyślałam: no ok. Łyknę jogurty plus probiotyk,jakoś przeżyję te 2,5 miesiąca.... ( omg Antybiotyk przez 2,5 miesiąca....)Ale robię to dla pięknego lica:)
Już pierwszego dnia mój żołądek zaczął żyć własnym życiem....
Drugiego ożyły moje jelita.....
Przez niespełna 2 tyg. ogarnęłam wszystkie efekty uboczne zażywania Tetralysalu, przez rewolucje układu pokarmowego aż po infekcje i.... poddałam się. Odstawiłam...
Wiem ,że nie powinnam, ale tak się po prostu nie da żyć. A już na pewno nie przez 2.5 miesiąca...
Postanowiłam wykorzystać jedynie żel Epiduo do końca.
No i zdrowotny plan mi się nieco pokrzyżował, na chwilę obecną czekam na badania hormonalne, dopiero jak mnie zdiagnozują ponownie zgłoszę się do Dermatologa, ale na pewno nie tego samego.... a tymczasem oczekuję na wielki wysyp, który podobno występuje po przedwczesnym odstawieniu tetracykliny...
Wasza zestresowana
Truskawkowa Mery
mam nadzieję, że żel Epiduo u Ciebie zadziała :)
OdpowiedzUsuńmoja siostra go używała i według niej był świetny :)
trzeba z nim uważać lubi wręcz wypalić skórę
UsuńTo jest właśnie podejście naszych dermatologów... Przechodziłam przez to samo, żaden mi nie pomógł. Rok temu zaczęłam przyjmować tabletki hormonalne i w końcu moja cera przypomina coś, co można pokazać dla ludzi. Cetaphil znam i polecam, choć cena przeraża. No ale czego się nie robi dla ładnej buzi ;)
OdpowiedzUsuńu mnie tabletki hormonalne raczej nie wchodzą w grę. Ale zobaczymy co powie ginekolog i endokrynolog
Usuńfakt, musisz zrobić najpierw badania... nie dobrze że tak reagujesz na antybiotyki :/
OdpowiedzUsuńja też już olalam postanowienia noworoczne :D obserwuję
OdpowiedzUsuńwarto się poświecić dla pięknej buzi:) na pewno Twoje działania zostaną docenione przez Twoją cerę:) życze wytrwałości i trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuń