Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 1 maja 2014

D.I.Y z przymrużeniem oka ;)

Witajcie!

Po sporej przerwie i niewielkiej aktywności w kwietniu wracam do Was "naprawiona", wypoczęta i radosna.
Postanowiłam, że pierwszy majowy Post pojawi się na wesoło,żeby tchnąć tu troszkę świeżości.
Dziś zapraszam na " Zrób to sam WIESZAK NA BIŻUTERIĘ- w wersji studenckiej"
Docelowo potrzebować będziemy:
- Korków po winie, dużo, bardzo dużo.- Najlepiej więc urządzić jakiś gruby studencki melanżyk,dwa, no góra pięć.
- Ramka na zdjęcie - Tak, ramka (okej w wersji mocno zubożonej może być antyrama). - Nie musi być nowa, może być to stara ramka po zdjęciu z "Eksiem "(lub "Eksią") lub też ramka, w której znajduje się niezbyt udane zdjęcie rodzinne, na którym wyglądasz staro, grubo, nieatrakcyjnie( niepotrzebne skreślić)
- Pistolet z klejem na gorąco - tak, wiem, studenci rzadko posiadają na stanie taki sprzęt,ale może trafi się taka burżuazja. Zresztą można pożyczyć od ojca, wujka, sąsiada etc. W ostateczności może być kropelka czy coś w ten deseń,lecz ostrzegam, że przygotujcie sobie sporą jej ilość.
- Trzeźwość - Przede wszystkim! Tego D.I.Y nie możemy robić ani "pod wpływem" ani " na kacu". Moglibyśmy się poparzyć gorącym klejem lub pokleić się kropelką, a tego byśmy nie chcieli - nie wliczam tu masochistów;)

Z ramki wywalamy zdjęcie (wywalamy, przecież eksiu już i tak do nas nie wróci) i wstawiamy zwykłą białą kartkę.
Szybkę przecieramy z kurzu ( przecież studenci nie sprzątają tak często:)) i układamy z korków dowolny wzór - o tak,możecie puścić wodze fantazji:) Następnie przyklejamy korki na stałe. Pamiętajmy o przepisach BHP czyli kleju nie dotykami paluchami.- i właśnie dlatego apelowałam o trzeźwość.




Na koniec możemy powbijać w korki i pozawieszać naszą biżuterię: kolczyki pierścionki itd. itp.
Pewnie pomyślicie: Po co studentom wieszak na biżuterię? hmmm. Może się nadać na prezent na dzień matki, urodziny babci,dla koleżanki blogerki, a w ostateczności zawsze możecie go opchnąć i zarobić kasę na kolejny melanż :D
Pozdrawiam majowo!
- Wasza Truskawkowa!

6 komentarzy:

  1. Hahaha, czytając uśmiałam się niesamowicie :D Myślałam już o jakimś stojaku lub wieszaku na moje skarby. Szkoda, że wcześniej nie pomyślałam o zbieraniu korków, bo trochę win się u mnie prze...piło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hah koniecznie trzeba pamiętać o zasadach bhp. Spoko pomysł no i rzeczywiście wygląda bardzoooo studencko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post!:)
    Strasznie się uśmiałam:)
    Świetny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń