Twarz:
Podkład 1.2.3. Perfect Bourjois 31 Ivory
Puder rozświetlający Bell 024 jako rozświetlacz
Puder rozświetlający Bell 025 jako bronzer
Catrice Camouflage 020
Oczy:
Meet in Madrid i Court in Cannes z Palety Sleek Vintage Romance
Czarny Kajal z Essence
Satin touch kajal My Secret w odcieniu Nude
Tusz Manhattan Swing & Curl
Kredka do brwi Catrice Date with Ash-ton
Usta to Catrice Coralicius Pink
I to właściwie jest wszystko. Mało produktów, mały nakład pracy,a wygląd promienny.
Chciałam Wam polecić szczególnie pudry rozświetlające Bell. Blogger jak zwykle zeżarł kolory ze zdjęć, ale one naprawdę dają twarzy promienisty wygląd. Jeśli będziecie nimi bliżej zainteresowane, poświęcę im osobny post.
Żegnam się z Wami cieplutko i niedeszczowo,
-Truskawkowa!
Ostatnio bardzo często noszę taki makijaż :)
OdpowiedzUsuńLubię delikatne makijaże :)
OdpowiedzUsuńśliczny i urokliwy delikatesek :)
OdpowiedzUsuńale, ale czekam na nowy post :)
śliczny make up :)
OdpowiedzUsuńciekawy blog! obserwuję ! :D
OdpowiedzUsuń