Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 22 października 2013

Szmaragdowa noc:)

Dziś przychodzę z propozycją typowo wieczorową. Już od dłuższego czasu Sleekowy cień FERN z V2 Darks aż prosił się,by stworzyć z niego jakiegoś"wieczorniaka". Postanowiłam wreszcie poszaleć.


Jako bazy użyłam Kamuflażu Catrice.
Cienie, których użyłam:
FERN (Darks) -cała powieka
Bourjois 07 - zewnętrzną część powieki
THUNDER( Darks) -roztarcie ku górze
MEET IN MADRID (VR)- wewnętrzny kącik
ORBIT (Darks)- dolna powieka
Jak zwykle Eyeliner Lasting Drama Maybelline i tusz Dolls Lash Wibo


 Twarz:
Mieszanka podkładów: Bourjois 1.2.3. Perfekt Vanilla z kryjącym AA w odcieniu 1
Puder Maybelline Afinitone Golden Beige
Catrice Camouflage
Jako bronzera użyłam matowego pudru Bell w odc 015
Jako rozświetlacza satynowego pudru Bell  w odc. 023
Usta to pomadka Catrice w odcieniu Corallicious Pink

Myślę, że to naprawdę świetna propozycja na wyjście:) Wydaje mi się też,że idealnym wykończeniem byłyby sztuczne rzęsy,natomiast obecnie żadnych nie posiadam,ale pewnie już niedługo się na nie skuszę.
Polecanie jakiś konkretny model, oprócz Ardell Demi Whispies:) ?
Pozdrawiam,
Truskawkowa

8 komentarzy:

  1. Ślicznie Ci w tym makijażu, 100% Twoje kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  2. MIłka Ty mi coś inaczej wyglądasz .... ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. I bez sztucznych rzęs wygląda ekstra !! bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. łał:) fajnie wygląda:) bardzo podobają mi sie takie mroczne makijaże, jednakże nie pasują mi takowe:/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ekstra grzywka ;) Makijaż też mi się podoba, choć z moimi zdolnościami tak naosypuję cieni, że wyglądam jak z podbitymi oczami :D

    OdpowiedzUsuń