Dziś przychodzę z propozycją typowo wieczorową. Już od dłuższego czasu Sleekowy cień FERN z V2 Darks aż prosił się,by stworzyć z niego jakiegoś"wieczorniaka". Postanowiłam wreszcie poszaleć.
Jako bazy użyłam Kamuflażu Catrice.
Cienie, których użyłam:
FERN (Darks) -cała powieka
Bourjois 07 - zewnętrzną część powieki
THUNDER( Darks) -roztarcie ku górze
MEET IN MADRID (VR)- wewnętrzny kącik
ORBIT (Darks)- dolna powieka
Jak zwykle Eyeliner Lasting Drama Maybelline i tusz Dolls Lash Wibo
Twarz:
Mieszanka podkładów: Bourjois 1.2.3. Perfekt Vanilla z kryjącym AA w odcieniu 1
Puder Maybelline Afinitone Golden Beige
Catrice Camouflage
Jako bronzera użyłam matowego pudru Bell w odc 015
Jako rozświetlacza satynowego pudru Bell w odc. 023
Usta to pomadka Catrice w odcieniu Corallicious Pink
Myślę, że to naprawdę świetna propozycja na wyjście:) Wydaje mi się też,że idealnym wykończeniem byłyby sztuczne rzęsy,natomiast obecnie żadnych nie posiadam,ale pewnie już niedługo się na nie skuszę.
Polecanie jakiś konkretny model, oprócz Ardell Demi Whispies:) ?
Pozdrawiam,
Truskawkowa
Ślicznie Ci w tym makijażu, 100% Twoje kolory:)
OdpowiedzUsuńMIłka Ty mi coś inaczej wyglądasz .... ;>
OdpowiedzUsuńnieeee:)
UsuńI bez sztucznych rzęs wygląda ekstra !! bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńale dopełniłyby całości:)
Usuńłał:) fajnie wygląda:) bardzo podobają mi sie takie mroczne makijaże, jednakże nie pasują mi takowe:/
OdpowiedzUsuńEkstra grzywka ;) Makijaż też mi się podoba, choć z moimi zdolnościami tak naosypuję cieni, że wyglądam jak z podbitymi oczami :D
OdpowiedzUsuńNiach niach podoba mi się! :D
OdpowiedzUsuń