Loreal Color Riche Intense Ruby
Idealna rubinowa czerwień ożywi każdy spokojny makijaż. Usta nabierają soczystości i wyrazu. Więcej o tej pomadce mogliście już przeczytać Tutaj! Dłużej rozwodzić się nad nią nie będę:) Mój Must Have!
Wibo Elixir nr 02
Jeśli jesień, to i brązy. Tu mamy do czynienia z przepięknym, kremowym brązem, którym dodatkowo ładnie nawilża nasze usta. Może cudów nie ma w temacie trwałości,ale jak już kiedyś pisałam, warto!
Catrice Ultimate Shine 170 Play the Plum
O soczystej śliwce mogliście poczytać Tu. Rewelacyjnie ożywia nawet najprostszy makijaż. Pomadki Catrice nie należą do najtrwalszych,ale rewelacyjnie nawilża nasze usta i dodaje im odrobinę blasku. Dodatkowo cena nie jest ogromna. Ten odcień polecam naprawdę wszystkim maniakom ciekawych kolorów na ustach:)A jakie kolory pomadek królują teraz u Was?
Pozdrawiam,
Truskawkowa!
Pomadka z Catrice totalnie mnie uwiodła:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory, na pewno sprawdzają się na wiele okazji. Szminka Wibo to mój faworyt:)
OdpowiedzUsuńNic tylko całować ;p
OdpowiedzUsuńOstatnia jest cudowna.
OdpowiedzUsuń